Obecna produkcja samochodów kładzie szczególny nacisk na oszczędność jednostek spalinowych. Nic dziwnego, skoro paliwo ciągle drożeje, a samochodem trzeba jeździć każdego dnia by gdziekolwiek się dostać. Dlatego właśnie samochody tworzone są tak, aby spalały jak najmniejsze ilości paliwa. Tak naprawdę w ciągu ostatnich lat został dokonany spory przeskok. Każdy pamięta jak standardowe dwulitrowe silniki spalały około 10 litrów paliwa na 100 kilometrów. Obecnie te same jednostki spalają około siedmiu litrów w wersji benzynowej, a 5l/100 w wersji diesla. To bardzo duży postęp technologiczny, ale same konstrukcje silników musiały ulec zmianie. Niektórym wyszło to na dobre, a niektórym niestety niezbyt.

Systemy pomagające oszczędzać

Nowoczesne samochody mają wielu zwolenników, ale także wielu przeciwników. To dlatego, ponieważ systemy, które mają na ogół pomagać są w niektórych przypadkach nieco kontrowersyjne. Tak jest chociażby ze znanym już wszystkim systemem start-stop. Na ogół jest to udane rozwiązanie, które pozwala wyłączać silnik w momencie gdy jest on nie potrzebny. Jak można wywnioskować jest to spora oszczędność, zwłaszcza gdy jeździ się w korku, ale cierpi na tym niestety sam silnik, rozrusznik i w dodatku akumulator. Także oszczędność przez ten system nie wyjdzie nigdy na plus, bo zanim zbierzemy sporą kwotę z oszczędności, to zdążymy ją wydać na problemy z wyżej wymienionymi podzespołami. Innym systemem jest odłączanie połowy cylindrów w momencie, gdy są one niepotrzebne. Ten system wygląda o wiele lepiej, ale jeszcze jego awaryjność nie została sprawdzona.

Ekologia wśród samochodów

Sama oszczędność pojazdów to niestety nie wszystko. Od dłuższego czasu ekolodzy walczą z producentami, aby te nie wydzielały tak wielkiej ilości toksyn. Przez to wprowadzane są różnego rodzaju filtry czy chociażby katalizatory. Katalizatory są o wiele lepszym rozwiązaniem ponieważ ich żywotność jest większa niż chociażby w przypadku dieslowskich filtrów DPF. Poprzez reakcje chemiczne pozbywają się zdecydowanej większości zanieczyszczeń z układów wydechowych. Zużyte i zepsute katalizatory rzadko są wymieniane na nowe, tylko raczej są sprzedawane poprzez skup katalizatorów. Okazuje się że na zepsutym katalizatorze można jeszcze zarobić, a nowego się nie opłaca kupować bo generuje to zbyt wielkie koszty.